Alimenty po rozwodzie
Obowiązek alimentacyjny zazwyczaj kojarzy się z płaceniem na utrzymanie dzieci lub koniecznością świadczeń na rzecz innych krewnych, którzy znajdują się w niedostatku. Jednak alimenty przyznawane są również po rozwodzie, na rzecz byłego małżonka. Zależy to od spełnienia określonych warunków. Konieczne jest ustalenie, czy oraz który z rozwodzących się małżonków winny jest rozkładu pożycia małżeńskiego.
W trakcie trwania małżeństwa oboje małżonkowie zobowiązani są przyczyniać się do zaspokajania potrzeb rodziny, którą przez swój związek założyli, przy czym zadośćuczynienie temu obowiązkowi może polegać nie tylko na finansowym partycypowaniu w kosztach, lecz także na osobistych staraniach o wychowanie dzieci i na pracy we wspólnym gospodarstwie domowym. Oczywiście w przypadku uchylania się przez jednego z małżonków od wymienionego obowiązku sąd może zobowiązać uchylającego się małżonka do zaspokajania potrzeb rodziny poprzez płacenie, co miesiąc, określonej kwoty, a nawet nakazać wypłatę jego wynagrodzenia (np. pracowniczego) do rąk drugiego małżonka.
Art. 60 § 2 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego stanowi, że w sytuacji, gdy jeden z małżonków został przez sąd uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia, a rozwód pociąga za sobą istotne pogorszenie sytuacji materialnej małżonka niewinnego, sąd na żądanie małżonka niewinnego może orzec, że małżonek wyłącznie winny obowiązany jest przyczyniać się w odpowiednim zakresie do zaspokajania usprawiedliwionych potrzeb małżonka niewinnego, chociażby ten nie znajdował się w niedostatku.
Przy alimentach od małżonka wyłącznie winnego rozpadu małżeństwa, nie jest wymagany tzw. stan niedostatku, a wystarczy „istotne pogorszenie sytuacji materialnej”. Należy wówczas przeprowadzić porównanie sytuacji materialnej małżonka niewinnego, jaka istniałaby, gdyby rozwód nie został w ogóle orzeczony i gdyby małżonkowie nadal byli małżeństwem. Oczywiście małżonek niewinny nie musi być na tym samym poziomie finansowym co małżonek winny, ale ma on prawo do bardziej dostatniego poziomu życia, aniżeli takiego, który wynikałby z zaspokajania usprawiedliwionych potrzeb.
Alimentów nie może żądać małżonek winny rozkładu pożycia od małżonka niewinnego.
Małżonek rozwiedziony, który nie został uznany za wyłącznie winnego rozkładu pożycia i który znajduje się w niedostatku, może żądać od drugiego małżonka dostarczania środków utrzymania w zakresie odpowiadającym usprawiedliwionym potrzebom uprawnionego oraz możliwościom zarobkowym i majątkowym zobowiązanego (art. 60 § 1 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego).
Podsumowując, na powyższej podstawie można uzyskać alimenty po rozwodzie, jeśli:
- a) żaden z małżonków nie został uznany za winnego rozkładu pożycia małżeńskiego, np. dlatego, że oboje wnioskowali o rozwód bez orzekania o winie, albo
- b) oboje małżonkowie są jednakowo winni rozpadu ich małżeństwa.
W ramach powyższych dwóch sytuacji rozwodzący się małżonek, który znajduje się w niedostatku może domagać się na sprawie rozwodowej alimentów od współmałżonka. Wymagany jest przy tym istniejący stan niedostatku małżonka domagającego się alimentów, przy jednoczesnych odpowiednich możliwości zarobkowych i majątkowych drugiego małżonka – czyli tego, który ma przedmiotowe alimenty płacić.
W sytuacji więc, gdyby małżonek miał istotny majątek, a także możliwości finansowe, lecz małżonek domagający się alimentów nie był w stanie niedostatku, to alimenty po rozwodzie nie należą się. Z kolei, jeżeli małżonek pozywający o alimenty popadł w niedostatek, a jego sytuacja życiowa jest trudna, ale pozwany o alimenty małżonek nie ma możliwości finansowych i zarobkowych, to w tym przypadku alimenty również nie należą się.
W orzecznictwie sądowym obowiązuje pogląd, że pojęcie niedostatku oznacza z jednej strony brak jakichkolwiek środków utrzymania, ale również sytuacje, kiedy uzyskane środki nie wystarczają na pełne zaspokojenie usprawiedliwionych potrzeb.
W obu przypadkach alimentów po rozwodzie z uwagi na stan niedostatku, jak i w związku z istotnym pogorszeniem sytuacji materialnej małżonka niewinnego, alimenty nie zostają przyznane z urzędu, przez sąd. Konieczne jest przedstawienie żądania w tym zakresie i zamieszczenie wniosku o alimenty np. w pozwie lub odpowiedzi na pozew. Dopiero wówczas sąd zajmie się ta sprawą.
Obowiązek dostarczania środków utrzymania byłemu małżonkowi generalnie nie ma charakteru dożywotniego, poza jednym wyjątkiem, o którym mowa poniżej, w drugim zdaniu.
Zgodnie z przepisami kodeksu rodzinnego i opiekuńczego obowiązek alimentacyjny pomiędzy małżonkami wygasa w razie zawarcia przez uprawnionego małżonka nowego małżeństwa, a także po upływie pięciu lat od prawomocnego orzeczenia rozwodu chyba, że sąd (na żądanie uprawnionego) orzeknie o przedłużeniu tego obowiązku ze względu na istotne okoliczności, które to usprawiedliwiają, np. wypadek rozwiedzionego małżonka, który nie zapewnia mu odszkodowania lub renty ubezpieczeniowej.
Alimenty po rozwodzie na małżonka mogą jednak obowiązywać dożywotnio. Przepis o wygaśnięciu alimentów po upływie 5 lat dotyczy bowiem sytuacji, gdy zobowiązanym do płacenia alimentów jest małżonek, który nie został uznany za winnego rozkładu pożycia. Oznacza to, że jeżeli zobowiązanym do płacenia alimentów jest małżonek wyłącznie winny tego rozkładu, wówczas upływ 5 lat nie daje podstawy do wytoczenia powództwa o uchylenie alimentów.